W marcu hotele odnotowały wyniki na poziomie lutego i wciąż są one słabsze w porównaniu do poprzedniego roku – wynika z najnowszej comiesięcznej ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego dotyczącej sytuacji w branży. Hotelarze oceniają okres Świąt Wielkanocnych jako udany, równie optymistycznie zapowiada się majówka.
Marzec nie zachwycił hotelarzy
Wyniki marca były na poziomie ubiegłego miesiąca i nadal (podobnie jak w styczniu i lutym) słabsze od uzyskanych w marcu ubiegłego roku. Hoteli z frekwencją poniżej 30 proc. było 16 proc. (2 pp. mniej niż w lutym), a obłożenie powyżej 50 proc. zanotowało 46 proc. (tyle samo co w lutym), w tym 17 proc. obiektów powyżej 70 proc. (3 pp. lepiej niż miesiąc temu).
Nastąpiła jednak zmiana w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe. Te pierwsze utrzymały lub poprawiły obłożenie w stosunku do poprzedniego miesiąca. Natomiast obiekty wypoczynkowe straciły w efekcie braku gości korzystających z ferii zimowych przez cały luty. Wśród hoteli biznesowych blisko połowa (49 proc.) uzyskała obłożenie powyżej 50 proc., w tym 17 proc. powyżej 70 proc. To wyniki lepsze niż w lutym o 7 pp. Frekwencji 30 proc. nie osiągnęło 15 proc. hoteli. Natomiast wśród obiektów wypoczynkowych obłożenie było wyraźnie niższe niż miesiąc temu: tylko 35 proc. przekroczyło frekwencję 50 proc. (spadek o 13 pp. do poprzedniego miesiąca), w tym 19 proc. z obłożeniem powyżej 70 proc. Frekwencję poniżej 30 proc. zanotowało 15 proc. hoteli.
Słabsze wyniki niż w marcu rok temu
Wskaźniki obłożenia były niższe od uzyskanych rok temu, dla ponad połowy hoteli (54 proc.) frekwencja pogorszyła się, w tym 28 proc. obiektów zanotowało obniżenie do 10 pp. 36 proc. obiektów poprawiło obłożenie, z najliczniejszą grupą 26 proc. hoteli z frekwencją wyższą do 10 pp. 11 proc. obiektów uzyskało obłożenie na tych samych poziomach co w marcu 2023 roku.
Dane różniły się w podziale na hotele biznesowe i wypoczynkowe, na korzyść tych drugich, a więc odwrotnie, niż to miało miejsce w lutym. Dla 60 proc. hoteli biznesowych wskaźnik obłożenia pogorszył się w stosunku do marca ubiegłego roku, w tym 30 proc. obiektów zanotowało obniżenie frekwencji do 10 pp. a 28 proc. w przedziale 11-20 pp. 32 proc. hoteli poprawiło obłożenie, w tym 30 proc. stanowiła grupa z frekwencją wyższą do 10 pp. Wśród obiektów wypoczynkowych, dla 46 proc. wskaźnik obłożenia pogorszył się, w tym były dwie równoliczne grupy po 23 proc. obiektów, które zanotowały obniżenie frekwencji odpowiednio do 10 pp. oraz w przedziale 11-20 pp. 39 proc. obiektów poprawiła obłożenie, z najliczniejszą grupą 23 proc. hoteli z frekwencją wyższą do 10 pp.
Podobnie jak w poprzednich miesiącach, w marcu średnie ceny rosły rok do roku, ale tempo tych wzrostów wyhamowało i wyniki są praktycznie takie same jak dane z lutego. Odpowiedzi wskazują, że 60 proc. hoteli podniosło ceny w stosunku do marca 2023 r., w tym 38 proc. odnotowało wzrost do 10 pp. 40 proc. hoteli uzyskało ceny na poziomie zeszłego roku lub niższe.
W marcu goście zagraniczni stanowili średnio dla całej grupy ankietowanych 29 proc. i zarówno hotele biznesowe jak i wypoczynkowe odnotowały ten sam wskaźnik.
Ożywienie w rezerwacjach na kolejne miesiące
Dane dotyczące przyjętych rezerwacji na kwiecień wskazują na dalsze ożywienie w hotelach biznesowych oraz wyraźną poprawę w obiektach wypoczynkowych. Jest to spowodowane tegorocznym korzystnym układem kalendarza w okresie tzw. długiego weekendu majowego. Dla całej grupy ankietowanych, 36 proc. hoteli wskazuje frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada 22 proc. Grupa hoteli „środka”, tj. z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc., wynosi 41 proc. W hotelach biznesowych 40 proc. nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje 11 proc. Tu wyraźnie dominuje grupa hoteli z prognozą obłożenia w zakresie 30-50 proc., która wynosi prawie połowę (49 proc.). Wskaźniki obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to 31 proc. z frekwencją poniżej 30 proc. i już 35 proc. z obłożeniem powyżej 50 proc. Wyraźna poprawa prognoz to efekt dobrze zapowiadającego się długiego weekendu majowego, który, z uwagi na tegoroczny układ kalendarza, część gości może rozpoczynać już 26 kwietnia.
Udane Święta Wielkanocne w hotelach
W okresie Świąt Wielkanocnych (30 marca – 1 kwietnia) wśród hoteli uczestniczących w ankiecie 22 proc. nie przekroczyło obłożenia 30 proc. Do tego należy dodać 1/4 obiektów, które nie sprzedawały oferty świątecznej. Obiektów, które uzyskały frekwencję powyżej 50 proc., było 46 proc., w tym 38 proc. hoteli wypełniło się więcej niż w 70 proc. Hotele biznesowe, jak można było się spodziewać, w czasie Świąt wypadły wyraźnie gorzej niż wypoczynkowe. Ponad połowa (51 proc.) nie sprzedawała oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. zanotowało 36 proc. obiektów. Hoteli zapełnionych więcej niż w połowie było zaledwie 6 proc. Natomiast obiekty wypoczynkowe zanotowały dużo lepsze wskaźniki: 8 proc. nie sprzedawało oferty i tylko 4 proc. nie przekroczyło obłożenia 30 proc. Obiektów zapełnionych w ponad połowie było 89 proc., w tym z frekwencją powyżej 70 proc. – 65 proc.
Spore zainteresowanie majówką wśród gości hotelowych
Przed nami kolejny wydłużony weekend. Na potrzeby ankiety termin majówki przyjęto na 1-5 maja. Prognozy są o kilkanaście pp. lepsze niż w analogicznym okresie rok temu, co wskazuje na powolną, ale jednak poprawę w wydłużaniu okienka rezerwacyjnego. Dla całej grupy hoteli uczestniczących w ankiecie 30 proc. posiada aktualnie obłożenie poniżej 30 proc. Do tego należy dodać grupę 19 proc. obiektów, które nie sprzedają oferty specjalnej w tym okresie. Hoteli wypełnionych więcej niż w połowie jest 32 proc. Hotele biznesowe, podobnie jak w czasie Świąt, wypadają wyraźnie gorzej niż wypoczynkowe. 45 proc. nie sprzedaje oferty, a obłożenie poniżej 30 proc. notuje 38 proc. obiektów. W hotelach wypoczynkowych tylko 4 proc. nie sprzedaje oferty, a 15 proc. posiada aktualnie obłożenie poniżej 30 proc. Ponad połowa obiektów (54 proc.) jest już jest zapełniona w ponad 50 proc., w tym z frekwencją powyżej 70 proc. jest 23 proc. hoteli.
O ankiecie
W ankiecie przeprowadzonej w dniach 3-8 kwietnia 2024 roku wzięło udział 121 hoteli zlokalizowanych we wszystkich województwach. Spośród nich 72 proc. położonych jest w miastach. 38 proc. to obiekty sieciowe. Większość ankietowanych (83 proc.) to hotele liczące do 150 pokoi, 60 proc. hoteli ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 94 pokoje. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 39 proc., 22 proc. specjalizuje się w turystyce wypoczynkowej a łączące segment biznesowy z turystycznym to również 39 proc. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (91 proc.).
źródło: IGHP