Międzyzdroje będą miały morskie przejście graniczne. Premier podpisał długo oczekiwane rozporządzeniem w tej sprawie.
Na tę wiadomość niemiecki armator Adler-Schiffe czekał prawie półtora roku. Firma zainwestowała około 8,5 miliona zł w rozbudowę mola w Międzyzdrojach, dzięki czemu dobijać mogą do niego statki białej floty.
Choć inwestycja zakończyła się w marcu zeszłego roku, do dziś do nowej przystani nie przycumował żaden statek płynący bezpośrednio z zagranicznego portu. Brak było bowiem punktu odpraw granicznych. Do mola dobijać mogły co prawda pasażerskie jednostki płynące ze Świnoujścia, ale dla dużej części turystów, podróżujących z Ahlbecku i Heringsdorfu, rejs z przesiadką był zbyt uciążliwy.
Trwa wyposażanie punktu odpraw granicznych na molo. – Gdy tylko straż graniczna potwierdzi, że system działa poprawnie, będą mogły ruszyć rejsy – zapowiada Bogusław Tomczyk, zastępca burmistrza Międzyzdrojów. Jego zdaniem, jest szansa, że nastąpi to jeszcze w sierpniu 2006.
Źródło: wnp.pl