Rząd Sri Lanki zaprosił światową branżę do składania ofert na prowadzenie i zarządzanie narodowym przewoźnikiem wyspy, SriLankan Airlines, który przez lata ponosił straty.
Chociaż linia lotnicza odnotowała zysk operacyjny za okres od kwietnia 2022 r. do końca marca 2023 r., jej skumulowane zadłużenie wynosi 1,2 miliarda dolarów.
Władze liczą na przyciągnięcie inwestorów z zamiarem przekształcenia Kolombo, stolicy Sri Lanki, w regionalny (Azja Południowa) węzeł turystyczny, skupiający się głównie na operacjach do i z Indii oraz innych miast regionalnych.
W ogłoszeniach zamieszczanych w mediach lokalnych i zagranicznych rząd ogłosił zaproszenia do składania ofert (ITT). Planuje się, że transakcja sprzedaży zostanie sfinalizowana w drodze dwuetapowego przetargu konkurencyjnego – RFQ (Zapytanie o Kwalifikację) i RFP (Zapytanie Ofertowe dla Proponowanej Transakcji). Doradcą finansowym tego procesu jest Międzynarodowa Korporacja Finansowa, stowarzyszona z Bankiem Światowym.
Założone w 1979 roku linie SriLankan Airlines obsługują flotę 24 samolotów Airbus A320 i A330 oraz dysponują siatką tras obejmującą 126 miejsc docelowych w 61 krajach.
Sprzedaż częściowa (rząd zachowa 51 proc. kontroli, oferując inwestorom 49 proc. udziałów państwa), o której mówiono od kilku miesięcy, wzbudziła zainteresowanie szczególnie ze strony indyjskich operatorów linii lotniczych, podają źródła branżowe. SriLankan Airlines to największy zagraniczny operator na rynku indyjskim obsługujący wiele lotów dziennie i co tydzień do miejsc docelowych w Indiach. Indie są także największym rynkiem źródłowym turystyki na Sri Lance.
To już trzeci raz, kiedy linia lotnicza poszukuje partnera zagranicznego. Od początku dostawała wiedzę specjalistyczną od Singapore Airlines, a następnie w latach 1998–2008 współpracowała z Emirates.