Niedługo skończy się uciążliwy tłok na gdańskim lotnisku, gdyż w najbliższych dniach rozpocznie się rozbudowa głównego budynku portu.
Dotychczasowe warunki w halach odlotów i odpraw, odbiegały od komfortowych. Bardziej przypominały Dworzec Centralny w Warszawie niż nowoczesne lotnisko. Niebawem ma się to zmienić. Długo oczekiwana i mocno opóźniona z powodu problemów z wyłonieniem zwycięzcy przetargu na wykonanie inwestycji rozbudowa ma w końcu ruszyć – informuje portal gazeta.pl.
– Powiększone zostaną hale odlotów, przylotów oraz sortownie bagażu – mówi Adam Skonieczny, dyrektor ds. marketingu w gdańskim porcie lotniczym. To właśnie w tych pomieszczeniach obecnie jest największy tłok. Przebudowę, która ma się zakończyć w ciągu pół roku, za ponad 9 milionów złotych wykona firma Warbud SA.
Prace są kolejnym etapem dostosowania lotniska do wymogów porozumienia z Schengen, dlatego są finansowane z funduszy Unii Europejskiej. Chodzi m.in. o oddzielenie odprawy obywateli UE i innych państw. Zwiększy się także ogólna przepustowość lotniska. Sam wygląd budynku zasadniczo się nie zmieni – będzie po prostu bardziej "wystawał" na płytę postojową dla samolotów niż dotychczas.
Kolejnym etapem rozbudowy Rębiechowa będzie budowa kolejnego terminalu. W przyszłym roku wykonane zostaną odpowiednie prace projektowe.
Źródło: Gazeta.pl