Turystyka potrzebuje czułości

Podczas czwartkowego (13 lipca) posiedzenia stałej Podkomisji ds. Rozwoju i Promocji Turystyki Sejmu RP, której przewodzi Adam Szejnfeld licznie obecni byli posłowie, a także minister Marcin Korolec, odpowiedzialny w ministerstwie gospodarki za turystykę oraz wiceprezes POT, Wojciech Kodłubański. Branżę reprezentowali przedstawiciele wszystkich organizacji samorządu terytorialnego.

W trakcie wystąpień posłów i przedstawicieli branży poruszano wiele tematów nie związanych z zapowiedzianym tematem posiedzenia. Głównym celem spotkania miała być ocena stanu instytucji i podmiotów działających na rzecz polskiej turystyki oraz perspektywy rozwoju sektora turystycznego w Polsce.

Wśród tematów, które poruszano znalazły się: potrzeba rozwoju infrastruktury turystycznej i rozbudowa dróg, zwłaszcza na Mazury, nad morze i w góry, potrzeba rozwoju szkolnictwa turystycznego i reorganizacji całego systemu zarządzania w turystyce, fundusze strukturalne UE, nadmierna centralizacja w turystyce, brak strategii i systemu zarządzania polską turystyką w POT do grudnia 2005 r.

Jeden z posłów mówił o niskich zarobkach Polaków, a w konsekwencji niemożności korzystania z turystyki wyjazdowej, szczególnie zagranicznej. Prezes PART-u, Anna Somorowska, stwierdziła, że turystyka potrzebuje czułości. Zwrócono również uwagę na funkcjonowanie ogólnopolskiego systemu Centrów Informacji Turystycznej, wprowadzenie do szkół działaczy PTTK. Wnioskowano o powołanie ministerstwa turystyki i zmianę ustawy o VAT w turystyce. Mówiono, że turystyka jest dobrze zarządzana w regionach, ale potrzebuje wsparcia. Inne problemy, które poruszono to: wprowadzenie zakazu zatrzymywania się na drogach, likwidacja biur radców handlowych przy polskich ambasadach i konsulatach w związku z ekonomizacją służby dyplomatycznej, czy marnotrawienie środków na szkolenia branży przez firmę, która wygrała konkurs i nie wie, kogo szkolić. Z inicjatywy izb samorządowych zostaną podjęte prace nad zmianą ustawy o izbach gospodarczych, aby mogły one posiadać osobowość prawną.

Odpowiedzi na krytykę udzielał minister Marcin Korolec. Przedstawiciel POT, wiceprezes Wojciech Kodłubański, stwierdził jednoznacznie, że nikt nie zwolnił dyrektorów POIT-ów, lecz że wygasły im umowy i kadencje. Wszystkich dyrektorów zaproszono do wzięcia udziału w konkursach na stanowiska. W skład komisji konkursowej wejdą przedstawiciele izb samorządowych turystyki. Natomiast w kuluarach padły stwierdzenia, że w ostatnich dniach urzędowania zarządu POT poprzedniej kadencji arbitralnie przedłużono umowy dyrektorom niektórych POIT-ów baz zachowania stosownych procedur.

Podziel się tą wiadomością ze znajomymi:

Zobacz także:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *