Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa wprowadzone ostatnio na wielu lotniskach zniechęcą niektórych do podróży samolotem, ale to raczej ciągłe zagrożenie terroryzmem, a nie same restrykcje, będą miał większy wpływ na zwyczaje podróżujących.
Agencja badawcza Synovate zapytała pod koniec sierpnia 2006, 1 481 ludzi w USA, Wielkiej Brytanii, Czechach, Bułgarii, Singapurze, Australii i na Węgrach, którzy podróżowali samolotem w ciągu ostatniego roku na temat tego, co sądzą o dodatkowych restrykcjach bezpieczeństwa wprowadzonych w ostatnich tygodniach z powodu zagrożenia terroryzmem.
Jak się okazuje zaostrzone przepisy na lotniskach i w samolotach, wcale nie zwiększyły poczucia bezpieczeństwa wśród pasażerów. Nadal wśród podróżujących panuje strach przed atakami terrorystycznymi. O tym, że prędzej czy później to nastąpi najmocniej przeświadczeni są Brytyjczycy- 67 proc., zaraz po nich Australijczycy (58 procent) i Amerykanie – 56 proc.
Co więcej 38 procent mieszkańców Singapuru i 30 proc. mieszkańców Wielkiej Brytanii potwierdziło, że aktualne zagrożenie możliwymi atakami terrorystycznymi na pokładzie samolotu zniechęca ich do wyboru tego właśnie środka transportu.
Ogólnie 17 procent wszystkich ankietowanych przyznało, że nowe regulacje bezpieczeństwa zniechęcają ich do podróży w wolnym czasie, a 10 proc. wykazało, że są mniej chętni podróżować samolotem w celach biznesowych. 23 proc. podróżnych w Singapurze i 22 proc. w USA stwierdziło, że nowe obostrzenia zniechęcają ich do podróży zagranicznych. Co ciekawe, tylko 15 proc. respondentów Wielkiej Brytanii, kraju który wprowadził najostrzejsze kontrole na lotniskach stwierdziło, że nowe zasady bezpieczeństwa zniechęciły ich do podróży samolotem, co oznacza, że są to głównie podróże w celach biznesowych.
Pomimo zagrożenia terroryzmem i wielu utrudnień na lotniskach spowodowane szczegółowymi kontrolami – podróż samolotem jest nadal uważana za atrakcyjny środek transportu. Tylko jedna trzecia respondentów wierzy, że latanie jest mniej atrakcyjne niż kilka lat temu. Takie myślenie dominuje zwłaszcza w USA, gdzie prawie połowa respondentów uważa, że ten środek transportu stracił na atrakcyjności.
Interesujące jest to, że 31 proc. ankietowanych uważa, że zakaz wnoszenia płynów na pokład samoloty to zbyt wielkie wyrzeczenie dla pasażerów.
Frustracja podróżnych z dodatkowych obostrzeń, jest wysoka wśród niektórych podróżnych, ale dla wielu ludzi lot samolotem to nadal nowy sposób podróżowania, mówi Lambert.
Jak wszystkie nowe regulacje, które wchodzą w życie – podróżujący w końcu się do nich przyzwyczają. Jednak spójność w obrębie przepisów z jednego lotniska na inne jest kluczowa. Jeśli zasady bezpieczeństwa są konsekwentne, wtedy komfort pasażerów związany z wprowadzeniem i wykonaniem tych zasad będzie rósł.
Źródło: Wirtualne Media